Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Qba
Moderator
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żnin
|
Wysłany: Sob 15:14, 05 Maj 2007 Temat postu: KAWALY |
|
|
Przychodzi kroliczek do baru i pyta:
Są zgnile marchewki????
Barman na to że nie.
Nastepnego dnia akcja się powtarza
Są zgnile marchewki????
Barman że nie ale kaze przyjsc jutro to bedą.
Nazajutrz kroliczek wchodzi do baru i pyta:
Są zgnile marchewki????
Barman:
Owszem są podac????
Kroliczek:
Nie dziekuje
sanepid dzien dobry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kw92
Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żnin
|
Wysłany: Pon 16:16, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Płynie łudz podwodna po pustyni wysiada linijka i ołówek, i mówią do dojarzy kóz żeby dalej kręcili beton. Głupie co??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qba
Moderator
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żnin
|
Wysłany: Czw 8:43, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Co mozna sciagnac z pielegniarki na nocnym dyzurze??????
Lekaza dyzurnego!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joasia Adamczyk
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żnin
|
Wysłany: Wto 17:58, 22 Maj 2007 Temat postu: Re: KAWALY |
|
|
Fajne a to jest super:Siedzi blondynka w parku na ławce, na której wisi karteczka z napisem: świeżo malowane. Podbiega malarz i krzyczy:
-Nie widzi pani, że świeżo malowane?!
-Nie wierzę w napisy. Ostatnio było napisane: ch** ci w dupę, siedziałam cztery godziny i nic!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joasia Adamczyk
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żnin
|
Wysłany: Wto 18:02, 22 Maj 2007 Temat postu: Re: KAWALY |
|
|
Ale Polak jest mądry :Przyszedł diabeł to Polaka Ruska i Niemca:
-Jak nie chcecie iść do piekła musicie pokonać jedno zadanie.
Polak pyta:
-Jakie?
-Musicie sobie załatwic taki samochód żeby przejechał w 3metrowym basenie wypełnionym gównem.
Rusek wziął Porsche i wyjechał lech już przy starcie zatonął... Niemiec wziął Lamborghini i niestety w połowie drogi zatonął... Polak wziął Fiata 126p i szokując wszystkich przemknął bez problemowo... Diabeł sięgo pyta:
-Jak ty to zrobiłeś, że przejechałes takim gównem?
-Rzecz w tym że gówno w gównie nie tonie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiciu
Administrator
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żnin
|
Wysłany: Śro 19:38, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Mąż wraca z pracy i już od progu woła:
- Kochanie, dostałem bilety i wieczorem idziemy na "Jezioro łabędzie".
Po obiedzie widzi, ze żona starannie zmiata okruszki chleba i pakuje w torebkę.
- Po co to?
- No jak to, idziemy na "Jezioro łabędzie", to dla ptaków...
- Oj ty głupia, to taki balet, tancerki znaczy się tańczą.
- Patrzcie go, jaki mądry się znalazł. A jak szliśmy na "Wesele" Wyspiańskiego, to kto wziął pół litra?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcin
Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: YKP Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 21:21, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Siedzi facet na brzegu w szuwarach i łowi ryby. Nagle z daleka słyszy ni to echo ni krzyk:
-spie***aj
Rozejrzał się ale stwierdził ,że mu się przesłyszało. Nie mija pięć minut i znowu z oddali ale już wyraźniej:
-spie***aj
Pokukał facet trochę nic nie zauważył łowi dalej. Mija chwila i znowu durzo wyraźniej:
-spie***aj
Wstaje facet rozgląda się i nic. siada i nagle dość blisko słyszy głośne i wsciekłe:
-spie***aj!!
O co chodzi? patrzy facet patrzy a tu nagle 20 m od niego maksymalnie wkur**, bardzo wyraźne:
-spie***aj!!!
Patrzy facet i nic nie widzi nagle z za zakrętu rzeki wypływa kajakarz wiosłując dwoma patelniami
- Panie, a nie lepiej wiosłami?
-SPIE***AJ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qba
Moderator
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żnin
|
Wysłany: Czw 23:15, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Na przerwie obiadowej rozmawia 2 kolegów. Jeden mówi do drugiego:
-Pochowałem teściową.
-No to moje gratulacje, ale czemu jesteś taki podrapany?
-Bo nie chciała dać się zakopać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qba
Moderator
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żnin
|
Wysłany: Czw 23:23, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna przychodzi do domu po randce. Matka się pyta:
-Czy na każde jego pytanie odpowiadałaś: nie?
-Tak.
-A o co pytał?
-Czy masz coś przeciwko temu, żebym cię pocałował? A później: Czy masz coś przeciwko temu, żebym cię dotknął? I: Czy masz coś przeciwko temu, żebyśmy poszli do łóżka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qba
Moderator
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żnin
|
Wysłany: Śro 21:35, 09 Lip 2008 Temat postu: Ginekolog |
|
|
Jak zakłopotać archeologa???
Dać mu zużytą podpaske i zapytać z którego
jest OKRESU!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|